Jeżeli widzisz że ktoś kłusuje, zauważyłeś, że w wodzie są sieci, jesteś świadkiem zdarzenia związanego z ochroną wód - zadzwoń!
Państwowa Straż Rybacka w Lesznie: 512260506
Policja: 997
KOMENTARZE DO WPISÓW
W trosce o rzetelność i kulturę wypowiedzi informujemy, iż publikowane będą tylko komentarze podpisane z imienia i nazwiska. Pamiętajmy, że w internecie nie jesteśmy anonimowi i każdy piszący może zostać zidentyfikowany.
Zarząd PZW Gostyń proponuje przeprowadzenie zawodów spinningowych w dniu 05.05.2013r w Cichowie „z łodzi” (po 2 osoby na 1 łódź) – zamiast na Warcie w Sroczewie.
Uzupełnienie: Organizator zapewnia 10 łodzi – tj. dla 20 zawodników.
Kolego to chyba o innym Cichowie mowisz- od nowej plazy w prawo, pas trzczcin do „malej plazy” potem drzewa i trzczcina, az do plazy „koscianskiej”, dalej do konca jeziora, drzewa i znow trzcina. Od „koscianskiej” plazy w strone lagowa, sporo polamanych galezi w wodzie, w wielu miejscach ostro schodzace dno, ani wygodnie ani bezpiecznie. Cichowo na zawody spinningowe z brzegu sie nie nadaje (choc moze sie myle, bo ja tylko z lodzi lowie)
KTO nie ma łodzi ten może brodzic a brzeg w Cichowie ciekawszy jak w Sroczewie-WYSTARCZĄ WODERY brzeg od nowej plaży aż do końca jeziora w stronę Łagowa jest czysty bez roślinności-tylko łowic i łowic a jest co – życzę zrywania i połamania oczywiście na taaaakiej rybieee
O lapaczce nie mam pojecia to fakt ale o wedkowaniu tak i zapewne wieksze niz ty. A Cichowo znam bardzo dobrze od kilkunastu lat wiec nie boj sie o mnie ze sobie nie dam rady. Ale pewnosci nie mam ze cos zlowie.
Najbardziej wyrównane były by zawody na Sroczewie gdzie każdy mogłby spiningować brodząc. Z łódki?? ok w innym terminie dla tych dla których łódka to chleb powszedni
,,Przemo,, powiem Ci tak że jeśli twierdzisz że są osoby które znają niby Cichowo i pojada i jakiś wynik w spiningu osiągną. To zamiast łowić ryby weź wiadomości wędkarskie czy jakąś inna gazetę i zacznij łowienie od oczytania albo w ogóle się nie udzielaj. Bo pojęcie masz chyba o graniu w bierki. Od kiedy np okoń i szczupak przesiaduje cały rok w jednym miejscu którym niby wędkarz zna??? Pokaż mi jedną osobę która wypłynie na jezioro i coś na sto% złowi na spining. Możesz być mistrzem świata i nic nie złowisz. A czego się bać? zawody idzie zabezpieczyć tylko trochę chęci a Ty Kirby sobie poczytaj regulamin zawodów spiningowych z łodzi bo problemu z sędziowaniem też nie ma. Ale jak ktoś jest aspołeczny nieoczytany to wiecznie coś będzie mu przeszkadzało i będzie wiecznie na nie.
Zgadzam się z „Przemo”.
Również jestem za przeprowadzeniem zawodów na Sroczewie. Ja też nie lubię łowienia z łodzi. Co z sędziowaniem. Co z grilem, kawą, rozmowami, itd.
Zdecydowanie na NIE!
P.S. Co do znających dobrze Cichowo proponuję sędziowanie.
A kto to wymyślił ??? Osoba znająca bardzo dobrze jez. Cichowo z łodzi, wiedząca gdzie płynąc by osiągnąć zadowalający rezultat?? Sroczewo przynajmniej jest sportowo równe dla wszystkich i każdy może tam wygrać, bo głównie jest tam loteria. Może i chętnych byłoby trochę na łódź, ale trzeba pamiętać, że niektórzy „boją” się wody i łapać z lodzi, a na pewno chcieli by brać udział w zawodach spiningowych.
Jestem za.Sprawa załatwienia łodzi to nie tylko,druga sprawa to zabezpieczenie pływających.Następna sprawa to koszty.Jeżeli chodzi o wędkarzy którzy jeszcze nie wędkowali w ten sposób ,to będzie ich nauka.Każde zawody to łut szczęścia i zabawa oraz relaks. Wart spróbować co nowego.
Dokładnie tak jak mówi ,,Piotr,, . Jeżeli inne koła organizują zawody z lodzi np Osieczna Leszno itp to dlaczego Gostyń nie może. Moim zdaniem warto wprowadzić coś nowego i każdy będzie zadowolony. A co do wyników na Warcie w Sroczewie to też dużo pozostawia do życzenia. Więc dla mnie też Cichowo lepsze a z łodzi to już całkiem ładnego szczupaczka idzie dostać a okonie niczego sobie.Pozdrawiam
To dostanie łódź jeżeli ma być 10 łodzi od organizatora przecież są ludzie którzy maja swoje łodzie np ja,wiec ustępują miejsca innym. Bardzo dobry pomysł z zawodami spiningowymi z łodzi.
Na pewno lepszy niż spining na Sroczewie gdzie wyniki nie będą cudne. Wystarczy przeanalizować zawody które były organizowane przez inne koła na Sroczewie i wszystko jasne. Same pistolety bez wymiaru;/ (oczywiście były malutkie wyjątki) . A w Cichowie jest szansa powalczyć w nowym stylu a nie ciągle to samo. I wyniki też były by zapewne lepsze.
A co do motania się na łodzi! Myślę że każdy sobie poradzi bez problemu dla chcącego nie ma problemu z niczym:/
Kolego to chyba o innym Cichowie mowisz- od nowej plazy w prawo, pas trzczcin do „malej plazy” potem drzewa i trzczcina, az do plazy „koscianskiej”, dalej do konca jeziora, drzewa i znow trzcina. Od „koscianskiej” plazy w strone lagowa, sporo polamanych galezi w wodzie, w wielu miejscach ostro schodzace dno, ani wygodnie ani bezpiecznie. Cichowo na zawody spinningowe z brzegu sie nie nadaje (choc moze sie myle, bo ja tylko z lodzi lowie)
KTO nie ma łodzi ten może brodzic a brzeg w Cichowie ciekawszy jak w Sroczewie-WYSTARCZĄ WODERY brzeg od nowej plaży aż do końca jeziora w stronę Łagowa jest czysty bez roślinności-tylko łowic i łowic a jest co – życzę zrywania i połamania oczywiście na taaaakiej rybieee
O lapaczce nie mam pojecia to fakt ale o wedkowaniu tak i zapewne wieksze niz ty. A Cichowo znam bardzo dobrze od kilkunastu lat wiec nie boj sie o mnie ze sobie nie dam rady. Ale pewnosci nie mam ze cos zlowie.
Najbardziej wyrównane były by zawody na Sroczewie gdzie każdy mogłby spiningować brodząc. Z łódki?? ok w innym terminie dla tych dla których łódka to chleb powszedni
Stawiam stówę, że nie wygrasz ze „znającymi Cichowo”.
Mało masz pojęcia o łapaczce i dużo jeszcze musisz się nauczyć!
,,Przemo,, powiem Ci tak że jeśli twierdzisz że są osoby które znają niby Cichowo i pojada i jakiś wynik w spiningu osiągną. To zamiast łowić ryby weź wiadomości wędkarskie czy jakąś inna gazetę i zacznij łowienie od oczytania albo w ogóle się nie udzielaj. Bo pojęcie masz chyba o graniu w bierki. Od kiedy np okoń i szczupak przesiaduje cały rok w jednym miejscu którym niby wędkarz zna??? Pokaż mi jedną osobę która wypłynie na jezioro i coś na sto% złowi na spining. Możesz być mistrzem świata i nic nie złowisz. A czego się bać? zawody idzie zabezpieczyć tylko trochę chęci a Ty Kirby sobie poczytaj regulamin zawodów spiningowych z łodzi bo problemu z sędziowaniem też nie ma. Ale jak ktoś jest aspołeczny nieoczytany to wiecznie coś będzie mu przeszkadzało i będzie wiecznie na nie.
Zgadzam się z „Przemo”.
Również jestem za przeprowadzeniem zawodów na Sroczewie. Ja też nie lubię łowienia z łodzi. Co z sędziowaniem. Co z grilem, kawą, rozmowami, itd.
Zdecydowanie na NIE!
P.S. Co do znających dobrze Cichowo proponuję sędziowanie.
A kto to wymyślił ??? Osoba znająca bardzo dobrze jez. Cichowo z łodzi, wiedząca gdzie płynąc by osiągnąć zadowalający rezultat?? Sroczewo przynajmniej jest sportowo równe dla wszystkich i każdy może tam wygrać, bo głównie jest tam loteria. Może i chętnych byłoby trochę na łódź, ale trzeba pamiętać, że niektórzy „boją” się wody i łapać z lodzi, a na pewno chcieli by brać udział w zawodach spiningowych.
Jestem za.Sprawa załatwienia łodzi to nie tylko,druga sprawa to zabezpieczenie pływających.Następna sprawa to koszty.Jeżeli chodzi o wędkarzy którzy jeszcze nie wędkowali w ten sposób ,to będzie ich nauka.Każde zawody to łut szczęścia i zabawa oraz relaks. Wart spróbować co nowego.
Tylko Cichowo a nie Sroczewo wyników tam ciekawych nie ma.
Dokładnie tak jak mówi ,,Piotr,, . Jeżeli inne koła organizują zawody z lodzi np Osieczna Leszno itp to dlaczego Gostyń nie może. Moim zdaniem warto wprowadzić coś nowego i każdy będzie zadowolony. A co do wyników na Warcie w Sroczewie to też dużo pozostawia do życzenia. Więc dla mnie też Cichowo lepsze a z łodzi to już całkiem ładnego szczupaczka idzie dostać a okonie niczego sobie.Pozdrawiam
To dostanie łódź jeżeli ma być 10 łodzi od organizatora przecież są ludzie którzy maja swoje łodzie np ja,wiec ustępują miejsca innym. Bardzo dobry pomysł z zawodami spiningowymi z łodzi.
Na pewno lepszy niż spining na Sroczewie gdzie wyniki nie będą cudne. Wystarczy przeanalizować zawody które były organizowane przez inne koła na Sroczewie i wszystko jasne. Same pistolety bez wymiaru;/ (oczywiście były malutkie wyjątki) . A w Cichowie jest szansa powalczyć w nowym stylu a nie ciągle to samo. I wyniki też były by zapewne lepsze.
A co do motania się na łodzi! Myślę że każdy sobie poradzi bez problemu dla chcącego nie ma problemu z niczym:/
Sroczewo byłoby najbardziej odpowiednie. Bo jeśli ktoś jeszcze nigdy nie spiningował z łodzi to będzie się motał.
a kto nie ma łodzi to co?